Znaki drogowe stanowią bardzo ważny składnik wydolności ruchu ulicznego, jednak niewłaściwe oznakowanie dróg nie jest powszechnie uważane za znaczącą przyczynę wypadków komunikacyjnych. Polski system znaków drogowych potrzebuje wprowadzenia wielu zasadniczych zmian. Innowacje to powinny dokonać się tak samo w samym postrzeganiu zagadnienia, jak i dotyczyć ściśle samych wzorów znaków, a także popularnej ich klasyfikacji. Zacząć należy od wprowadzenia porządku w zagadnieniach legislacyjnych, także odnośnie kwestii projektowania oznakowania, przyjrzeć się powinno również właściwemu stosowaniu znaków przez projektodawców, administratorów dróg i ruchu. Nie zapominać także należałoby o inicjatywach związanych z działalnością edukacyjną, która celować miałaby ostatecznie na  wyzwoleniu odpowiednich zachowań u kierowców w kontekście stosowania się do znaków drogowych. Uważa się, że dużo bezpieczniejsze są drogi znajdujące się w kiepskim stanie technicznym, ale jednocześnie dobrze zaopatrzone w znaki, niż drogi o dobrej i bardzo dobrej nawierzchni, ale oznakowane błędnie. Przede wszystkim należy mieć na uwadze, że każda informacja, która została umieszczona przy drodze siłą rzeczy staje się w pewnym sensie znakiem drogowym. Ich lokalizacja sprawia, że – chcemy tego czy nie – skupiają na sobie bardziej lub mniej uwagę kierujących pojazdami mechanicznymi. Niestety, nachalne reklamy, czy inne nadmiernie wyeksponowane informacje, nie mające sensu stricto związku z ruchem drogowym, są w stanie  skutecznie zagłuszyć oznakowanie istotne dla bezpieczeństwa komunikacyjnego lub wyboru przez użytkowników dróg właściwej trasy. Stosowanie takich praktyk zaburza w dużym stopniu ustaloną hierarchię ważności informacji, która zdecydowanie powinna stanowić rzetelną podstawę właściwego oznakowania dróg.

Reasumując – znaki drogowe w połączeniu z całym otoczeniem drogi, stanowiącym jej informacyjny przekaz, to bardzo ważna część wizualnego komunikatu, który stanowi istotny zbiór informacji obrazowych wpływających na kierujących pojazdami mechanicznymi. Niestety zaznaczyć należy, że ten konglomerat komunikacyjny jest zestawem danych, gdzie hierarchia istotności przekazywanej informacji utraciła swoje znaczenie. Nie trudno się domyślić, że konsekwencją takiego stanu rzeczy jest marginalizacja znaczenia znaków drogowych, co pociąga za sobą ignorowanie przez kierowców ważnych informacji.  Ponieważ znaki drogowe traktuje się w naszym kraju bardziej jako zestaw elementów do wykorzystania w określonej sytuacji, nie zaś jako ważną, integralną składową całego systemu sterującego ruchem drogowym, w konsekwencji cały ten system zanika, a samo oznakowanie drogowe ulega dewaluacji w coraz większym stopniu. Problem spójności oznakowania potęgują próby wkomponowywania znaków do prawa już obowiązującego przy braku zwartości z całokształtem. Reasumując koniecznym procesem jest przebudowa systemu znaków drogowych, tak by ich lokalizacja, a co za tym idzie przekaz, był zgodny z realnymi potrzebami uczestników dróg, a nie tylko wyobrażeniami projektantów.