Na samym wstępie chciałbym zaznaczyć, że nie jestem ekspertem w dziedzinie wentylacji, a wszystkie zawarte w artykule informacje, przytaczam z innych specjalistycznych źródeł oraz własnego doświadczenia w obcowaniu z problematyczną wentylacją w czteropiętrowym bloku z wielkiej płyty z lat 70.

Chciałbym z czytelnikami podzielić się prostym sposobem, dzięki któremu udało mi się wyeliminować efekt inwersji zimnego powietrza przez kanał wentylacyjny czyli tzw. cofki. Jest to szczególnie uprzykrzające życie zjawisko w sezonie zimowym, kiedy to ściana z kominem wentylacyjnym potrafi przemarzać, osadza się na niej wilgoć a następnie może pojawiać się grzyb. Kolejnym znakiem, że wentylacja w naszym mieszkaniu jest mało wydajna, jest pojawienie się wody na dolnej części okien w zimne dni.

Wentylacja grawitacyjna

W blokach z wielkiej płyty przeważnie w każdym pionie mamy jeden kanał wentylacyjny do którego podłączone są wszystkie mieszkania. Wentylacja działa dzięki zjawisku konwekcji. Powietrze z wnętrza pomieszczeń, o wyższej temp. unosi się ku górze, poprzez różnicę ciśnień i uchodzi poprzez pionowe kanały wentylacyjne.

Przyczyny i sposoby eliminacji cofki zimnego powietrza

Główną przyczyną cofania się zimnego powietrza jest brak możliwości jego swobodnej wymiany. Cieplejsze powietrze uchodzące przez komin wentylacyjny powinno być zastępowane chłodniejszym, napływającym z zewnątrz poprzez nieszczelności okien i drzwi lub dedykowane kanały nawiewowe.

  1. Szczelne okna – rozszczelnienie okien

Na wielu forach internetowych oraz stronach poradnikowych można znaleźć informację, że dobrym sposobem na poradzenie sobie z cofką zimnego powietrza do przewodu wentylacyjnego jest rozszczelnienie okien w domu. W teorii powinno to wymusić lepszą cyrkulacje powietrza. U mnie ten sposób nie zdał egzaminu. Było trochę lepiej, ale ściana kominowa nadal robiła się zimna i mokra a kolejnym efektem było zwiększenie wilgotności powietrza w mieszkaniu. Można również zainstalować specjalne nawiewniki w oknach z możliwością regulacji.

  1. Brak wywiewek kominowych – montaż wywiewek na dachu

Po zgłoszeniu problemu w administracji budynku, zamontowano na dachu wywiewkę obrotową. W teorii powinna ona wyeliminować efekt cofki, jednak kolejny sezon ściana w zimie przemarzała. Wywiewka zmniejszyła efekt inwersji występujący przy silnych wiatrach na zewnątrz.

  1. Szczelne drzwi od klatki schodowej i dodatkowy wiatrołap – rozszczelnienie klatki schodowej

Szczelne drzwi wejściowe do mieszkania oraz szczelna klatka schodowa. Finalnie trzecim i najskuteczniejszym sposobem okazało się proste wyjęcie uszczelki z dolnej części drzwi oraz niewielkie uchylenie okna na klatce schodowej na pierwszej kondygnacji budynku.  Okazało się, że po instalacji w bloku dodatkowych drzwi na klatce schodowej oraz po montażu tzw. wiatrołapu, ustała całkowicie oddolna cyrkulacja powietrza. Można również zdecydować się na przebicie ściany mieszkania i instalację kanału wentylacyjnego na klatkę schodową.

  1. Wyjęcie kratek wentylacyjnych.

Poprawiło to wentylacje w domu. Spadek wilgoci był zauważalny, z 70% na 60%.

Podsumowanie

Niestety mieszkania na ostatniej kondygnacji są bardziej narażone przy powstawaniu efektu inwersji i cofania zimnego powietrza pionowymi kanałami wentylacyjnymi. W moim przypadku pomogło ostatnie przedstawione rozwiązanie, choć nie wykluczam, że jest to suma wszystkich trzech sposobów. Od początku zimy nie zbiera się już woda na ścianie, a w pomieszczeniach przylegających do kanału wentylacyjnego jest zdecydowanie cieplej.

Jeśli macie podobny problem, sprawdźcie to rozwiązanie oraz piszcie w komentarzach, jakie są wasze doświadczenia z wentylacją w starych blokach.